Ostatni weekend tegorocznego lata oznaczał również dla naszych szosowców ostatnie już wyścigi w tym roku. W sobotę zakończył się cykl Road Maraton oraz Szosowy Puchar Polski. Ostatnie zawody zostały rozegrane odpowiednio w Ustrzykach Dolnych i Iławie. W Bieszczadach reprezentowało nas trzech kolarzy, natomiast do Iławy wybrał się jako jedyny Piotr Stępnik. Ostatecznie nasze starty w obecnym sezonie szosowym możemy uznać za udane.
W Road Maratonie Grzegorz Turkiewicz zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej w swojej kategorii wiekowej. Podczas ostatniego wyścigu Grzegorz dojechał do mety na 43. miejscu open i 13. miejscu w kategorii. Czas 4 godz. 4 minuty pozwolił uzyskać średnią prędkość wynoszącą 30,7 km/h na trasie o długości 125 km. Razem z Grzegorzem na metę dojechał Robert Pilch, który został uplasowany pozycję wyżej open oraz na 14. miejscu w swojej kategorii. Najlepiej spisał się Paweł Chałaśkiewicz, który ze średnią prędkością ponad 33 km/h zameldował się na mecie na 9. miejscu open i 2. miejscu w kategorii.
Natomiast podczas zawodów w Iławie Piotr Stępnik zmierzył się z trasą o długości aż 225 km. Pokonanie takiego dystanu zajęło zawodnikowi Gatta Bike Team 6 godzin i 17 minut. Średnia prędkość z wyścigu wyniosła więc prawie 36 km/h. Tak rewelacyjny czas wystarczył na wygranie zawodów w kategorii M2 oraz na zajecie wysokiego 5. miejsca open. Ostatecznie Piotr Stępnik zajął 2. miejsce w klasyfikacji generalnej M2, wyprzedzając prawie 200 sklasyfikowanych zawodników.
Sezon szosowy za nami, jednak Gatta Bike Team nadal będzie się ścigała. Już w następny weekend (29 września) odbędzie się III Maraton MTB Jastrzębi Łaskich gdzie stawimy się bardzo liczną ekipą. Liczymy na doping kibiców i do zobaczenia na trasie!
Autor: Osad