Pechowy dla Łukasza Matusiaka okazał się maraton MTB w Miedzianej Górze. Trasa jaką przygotowali organizatorzy @Metrobikes.pl Mtbcross Maraton była bardzo wymagająca – 82 km i 1880 m. przewyższenia mówią same za siebie. Czas zwycięzcy (4:08:21) dopełnia obraz rywalizacji. Do tego techniczne single, strome zjazdy czyli kwintesencja MTB w Górach Świętokrzyskich. Znakomita dyspozycja naszego zawodnika i nadanie mocnego tempa pozwoliła na szybkie uformowanie czołowej 6-cio osobowej grupki. Niestety Od początku wyścigu problemy sprawiały hamulce w rowerze Łukasza. W konsekwencji na 31-szym kilometrze, prowadząc w wyścigu, zaliczył on bardzo groźny upadek na stromym zjeździe. Kosztowało go to stratę czasu (wymiana dętki) i kontynuację wyścigu bez tylnego hamulca. Dalsze próby odrobienia strat utrudniały zjazdy, które kolarz GATTA Bike – RS musiał pokonywać bardzo zachowawczo. Finalnie Łukasz zameldował się na mecie 9 OPEN i 4 w kat. M2. Miejsce to zasługuje na najwyższe wyrazy uznania, biorąc pod uwagę okoliczności.
Zwyciężył Piotr Truszczyński z KOMOBIKE SCOTT.