Category Archives: AKTUALNOŚCI

Deszczowe zmagania w Ustroniu

W trakcie trwającego właśnie Giro d’Italia kolarze mieli do przejechania 3 etapy w deszczowej Irlandii. Po powrocie do Włoch sytuacja wcale się nie polepszyła i pierwsze etapy rozgrywane już na Półwyspie Apenińskim nie obyły się bez deszczu. Kolarze Gatta Bike Team wcale nie są w lepszej sytuacji niż zawodowcy. W sobotę 17 maja odbył się piąty etap Road Maratonu 2014 w Ustroniu. Podczas wcześniejszych wyścigów z tego cyklu również mieliśmy do czynienia z deszczem bezpośrednio przed wyścigiem lub w trakcie jego trwania. Oczywiście sytuacja nie uległa zmianie również w Ustroniu i cały wyścig rozegrał się w strugach deszczu. Trasa sobotniego wyścigu rozpoczynała się podjazdem na Równicę. Potem kolarze musieli zmierzyć się ze zjazdem, pięcioma rundami w okolicach Ustronia i na sam koniec ponownie z podjazdem na Równicę. Ze względów bezpieczeństwa organizatorzy skrócili trasę do ok. 50 km. W takich warunkach było to jednak nie lada wyzwanie.

Ustroń 2014

Ostatecznie wyścig ukończyło 177 osób, a wśród nich 7 kolarzy Gatta Bike Team. Najlepiej z naszych pojechał Robert Pilch, który na trasie spędził niespełna godzinę i 45 minut. Pozwoliło to na zajęcie 20. miejsca open i 4. w kategorii wiekowej C oraz uzyskanie średniej prędkości 28,6 km/h. Kilka sekund za Robertem na metę wjechał Darek Malinowski, który zajął 24. miejsce open i 6. w kategorii wiekowej C.
Pozostałe wyniki zawodników Gatta Bike Team:
– Łukasz Lisowski 40. miejsce open i 18. miejsce w kategorii B
– Wojtek Maciąg 49. miejsce open i 12. miejsce w kategorii C
– Grzegorz Turkiewicz 51. miejsce open i 13. miejsce w kategorii C
– Tomek Grzegory 74. miejsce open i 33. miejsce w kategorii B
– Piotr Stępnik 150. miejsce open i 50. miejsce w kategorii B

Po czterech kolejnych tygodniach ścigania w Road Maratonie nasi szosowcy mają zasłużoną przerwę. Najbliższy start w cyklu będzie miał miejsce dopiero za dwa tygodnie – 7 czerwca. Natomiast dzień później odbędzie się drużynowa jazda na czas. Oba wyścigi zostaną rozegrane w Leśnicy w województwie opolskim.

Autor: Ostoj

Start wspólny w Toruniu

Po sobotniej czasówce w niedzielę czekał na nas wyścig ze startu wspólnego rozgrywany w okolicach Torunia. Zawodnicy ścigali się na rundzie o długości 39 km i pokonywali ją w zależności od kategorii wiekowej: jeden, dwa albo trzy razy. Trasa była stosunkowo płaska jednak na każdej rundzie musieliśmy zmierzyć się z dwoma dość wymagającymi podjazdami. Wszystko po raz kolejny w tym sezonie utrudniał deszcz, który przeszedł na trasie w momencie rozpoczynania przez kolarzy drugiej rundy.

Prawie wszyscy zawodnicy Gatta Bike Team jechali najdłuższy dystans liczący 117 km. Organizatorzy po raz kolejny połączyli wyścig w dwie klasyfikacje: Road Maraton i Masters. Biorąc pod uwagę łączne wyniki najlepiej z kolarzy Gatta Bike Team pojechał Robert Pilch, który zajął 9. miejsce open i 4. w kategorii C. Robert oderwał się od większej grupki, w której pozostała większość naszych zawodników. Ostatecznie zajęliśmy następujące miejsca wg klasyfikacji Road Maraton + Masters:
– Tomek Grzegory 17. miejsce open i 7. miejsce w kategorii B
– Darek Malinowski 20. miejsce open i 8. miejsce w kategorii C
– Grzegorz Turkiewicz 22. miejsce open i 9. miejsce w kategorii C
– Piotr Stępnik 39. miejsce open i 18. miejsce w kategorii B
– Wojtek Maciąg 42. miejsce open i 18. miejsce w kategorii C
Na krótszym dystansie liczącym 78 km startował Adam Ostojski, który ostatecznie ukończył wyścig na 20. miejscu open i 6. miejscu w kategorii H. Natomiast Łukasz Lisowski i Damian Uszczyk nie ukończyli niedzielnych zmagań. Krótszy z dystansów ukończyło 36 osób a dłuższy 77 osób. Warto dodać, że bardzo dużo osób wycofało się z wyścigu z powodu ciężkich warunków pogodowych.

Pilu i Malin Toruń

Jednak do klasyfikacji generalnej cyklu Road Maraton liczą się jedynie wyniki zawodników zgłoszonych do tego cyklu. Po odjęciu zawodników z kategorii Masters organizator przedstawił wyniki, w których kolarze Gatta Bike Team zajęli następujące miejsca:
– Adam Ostojski 12. open i 6. w kategorii H (dystans 78 km)
– Robert Pilch 3. open i 2. w kategorii C
– Tomek Grzegory 5. open i 2. w kategorii B
– Darek Malinowski 7. open i 3. w kategorii C
– Grzegorz Turkiewicz 9. open i 4. w kategorii C
– Piotr Stępnik 22. open i 11. w kategorii B
– Wojtek Maciąg 25. open i 10. w kategorii C
Tak wysokie pozycje sprawiają, że Gatta Bike Team zdobędzie sporo punktów do klasyfikacji drużynowej całego cyklu.

Autor: Ostoj

Relacja z sobotniego ścigania

10 maja zawodnicy Gatta Bike Team ścigali się na wyścigu MTB z cyklu Bike Maraton w Zdzieszowicach oraz w Toruniu, gdzie została rozegrana czasówka w ramach Road Maratonu.

Czasowcy mieli do pokonania 17-kilometrową rundę. Jazdę na trasie utrudniał silnie wiejący wiatr oraz stromy podjazd zaczynający się kilometr przed metą. W tych warunkach najlepszy z zawodników wykręcił czas ok. 22 minut i 40 sekund, a wyścig ukończyło 98 osób. W zawodach ścigali się zarówno Mastersi jak i zawodnicy Road Maratonu, więc dekoracje zostały przeprowadzone dla obu tych kategorii razem. Jednak ostatecznie do klasyfikacji Road Maratonu liczą się tylko wyniki zawodników z tego cyklu, więc takie też ostatecznie przedstawiamy. Po raz kolejny najlepszy wśród kolarzy Gatta Bike Team był Darek Malinowski, który zakończył swoją walkę z czasem po 24 minutach i 11 sekundach. Pozwoliło to na wygranie kategorii C oraz zajęcie 3. miejsca open pośród wszystkich zawodników Road Maratonu. W swojej kategorii bardzo dobrze pojechał również Adam Ostojski, który zakończył rywalizację na drugim miejscu (kategoria H) oraz 42 open.
Pozostali kolarze Gatta Bike Team ukończyli sobotni wyścig na następujących miejscach:
– Tomek Grzegory 5. w kategorii B i 15. open
– Grzegorz Turkiewicz 6. w kategorii C i 14. open
– Robert Pilch 7. w kategorii C i 17. open
– Wojtek Maciąg 13. w kategorii C i 31. open

Ostoj podium Toruń TT

Z sukcesami zakończył się również Bike Maraton w Zdzieszowicach. Cała nasza trójka pojechała dystans Mega liczący 47 km i spisała się rewelacyjnie. Najlepiej w swojej kategorii M1 pojechał Kacper Łochowski, który został sklasyfikowany na 13. miejscu open. Przemek Juszkiewicz ukończył wyścig niespełna minutę przed Kacprem i uplasował się na 9. miejscu open i 6. w kategorii M2. W pierwszej 50 zawodników zmieścił się też Krzysiek Koperwas, który skończył zawody na 48. miejscu open i 6. w kategorii M1. Warto zaznaczyć, że dystans Mega ukończyło aż 651 zawodników.

Przemo BM Zdzieszowice

Sezon startowy rozkręca się na dobre, więc kolejne ściganie szosowców już za tydzień w Ustroniu. Natomiast zawodnicy MTB za dwa tygodnie wracają na trasy Bike Maratonu i tym razem wybierają się do Wałbrzycha.

Autor: Ostoj

Road Maraton po raz drugi

road maratonW tym sezonie kalendarz Road Maratonu jest dość napięty i w związku z tym kolejna sobota oznaczała dla Gatta Bike Team drugi start w cyklu. Tym razem wybraliśmy się do dolnośląskiej miejscowości Żmigród. Od samego rana pogoda nas nie rozpieszczała i w strugach deszczu dotarliśmy na miejsce startu. Temperatura w Żmigrodzie oscylowała w okolicach 3-4 stopni na plusie, więc warunki były bardziej zbliżone do zimowych niż wiosennych.

Jednak nie zniechęciło to zawodników Gatta Bike Team i 6-osobowy skład zameldował się na linii startu. Tradycyjnie najlepiej z nas zaprezentował się Darek Malinowski, który zajął drugą pozycję w swojej kategorii wiekowej C. Średnia prędkość wynosząca niespełna 43 km/h pozwoliła również na zajęcie 12. miejsca open. Po raz drugi w tym sezonie o podium otarł się Grzegorz Turkiewicz, który zakończył rywalizację na 4. miejscu w kategorii C i 18. pozycji open. W tej samej kategorii startował również Wojtek Maciąg, który 19-kilometrową trasę pokonał w 29 minut i 27 sekund co pozwoliło na zajęcie 11. miejsca w kategorii i 43. open.

Pozostała trójka kolarzy Gatta Bike Team rywalizowała w kategorii B. W tej silnie obsadzonej kategorii 8. miejsce zajął Tomek Grzegory, który jednocześnie uplasował się na 22. miejscu open. Piotr Stępnik ukończył sobotnią rywalizację na 16. pozycji w kategorii i 61. open, a Łukasz Lisowski uplasował się na 19. miejscu w kategorii i 70. open.

W przyszłym tygodniu czekają nas dwudniowe zmagania w Toruniu. Tym razem w ramach cyklu Road Maraton przejedziemy czasówkę i wyścig ze startu wspólnego. Zdjecia z wyścigu w Żmigrodzie znajdują się w naszej klubowej galerii.

Autor: Ostoj

Prolog Road Maratonu 2014

road maratonW sobotę 26 kwietnia w składzie liczącym 7 osób rozpoczęliśmy szosowy cykl Road Maraton. Prolog wyścigu rozgrywany był w miejscowości Orzesze na Śląsku. W tym sezonie na cały cykl składają się 3 różne klasyfikacje generalne: wyścigi płaskie, górskie i czasówki. Tym razem przyszło nam walczyć na niespełna 19 kilometrowej trasie jazdy indywidualnej na czas. Na starcie stawiło się prawie 200 osób w tym drużyny specjalizujące się w jeździe na czas. Sama trasa była płaska jednak padający od rana deszcz wymagał zachowanie ostrożności i utrudniał jazdę.

Z naszych zawodników najlepiej pojechał Darek Malinowski. Zwycięzca ubiegłorocznych Mistrzostw Gatty tym razem również nie zawiódł i dojechał do mety na rewelacyjnym 3. miejscu open. Darek przegrał tylko z dwoma rywalami z młodszych kategorii wiekowych. Jednak w swojej kategorii był bezkonkurencyjny zwyciężając z przewagą ok. 18 sekund. Pokonanie 19 kilometrowej jazdy zajęło mu 25 minut i 48 sekund, co oznacza średnią prędkość ok. 43 km/h.

Malina podium Orzesze 2014

Bardzo dobrze w kategorii wiekowej C zaprezentowali się również Grzegorz Turkiewicz i Robert Pilch. Grzegorz zakończył wyścig na 4. pozycji w kategorii i 16. miejscu open ze stratą 7 sekund do podium w kategorii. Natomiast Robert zameldował się na mecie z czasem o 2 sekundy dłuższym niż Grzegorz i uplasował się na 5. miejscu w kategorii i 19. open.

Pozostałe wyniki naszych zawodników:
– Tomasz Grzegory 34. open, 11. kategoria B
– Wojtek Maciąg 47. open, 17. kategoria C
– Łukasz Lisowski 53. open, 15. kategoria B
– Adam Ostojski 60. open, 10. kategoria H

Kolejny wyścig z cyklu Road Maraton już za tydzień 3 maja w Żmigrodzie. Po raz kolejny będzie to indywidualna jazda na czas.

Autor: Ostoj

Życzenia Wielkanocne

Niech te zbliżające się Święta Wielkanocne będą pełne nadziei i wiary,

aby przyniosły radość, miłość, spokój i szczęście.

Ciepłych, pełnych radosnej nadziei Świąt Zmartwychwstania Pańskiego,

rodzinnego ciepła, radosnych spotkań przy wielkanocnym stole

oraz smacznego święconego jajka

życzy sekretarz klubu Piotr Stępnik.

3383

Autor: szak